19 stycznia – Dzień Wody – Umyj swoje kryształy

Korzystając z kosmicznego błogosławieństwa Dnia Zjednoczenia we Wszechświecie, kiedy energetyczny potok spływa na Ziemię przez całą planetarną wodę (łącznie z wodą w naszych kranach), warto umyć nasze kryształy – zarówno te, które mamy w domach, jak i te wewnątrz nas. Sama woda jest przecież ciekłym kryształem, ale wewnątrz nas również są kryształy tak na poziomie organicznym, jak i energetycznym. Intuicja mówi mi (tak naprawdę intuicja krzyczy mi od rana) – myj kryształy! Wszystkie… Pozwólcie, że przypomnę procedurę – do umycia kryształów potrzebujesz:

• kryształy (rzecz jasna)
• misa (najlepiej szklana lub kryształowa, na równi z nimi naczynia gliniane, w drugiej kolejności jest plastik, misy metalowe jako ostateczność)
• czysta woda – najlepiej z dni 19/20 stycznia (woda ta ma niezwykłe właściwości, o tym więcej tutaj)
• sól

W procesie czyszczenia kryształów przez lata najlepiej służył mi stary szamański sposób. Kryształy zalewamy wodą i obsypujemy solą. Misę z kryształami zostawiamy na 24 godziny, ale… Misa ma być ustawiona w specyficzny sposób, tak aby lustro wody wyeksponować na światło Słońca, a potem na światło Księżyca. Nalewając wody do misy, należy z wodą porozmawiać, prosząc o oczyszczenie i dziękując za nie zarówno wodzie, jak i Bogu Stwórcy, który tę wodę stworzył. (to poważny błąd próba ignorowania pierwiastka boskiego w takich procesach) Jeżeli któryś kryształ pękł (od mycia się to nie zdarza, kryształ najczęściej pęka na skutek naprężeń wewnętrznych, wywołanych energetycznymi oddziaływaniami, jakie kryształ „wziął” na siebie) należy go zakopać, a przedtem podziękować mu za wszystko.