Zapraszam Cię na Medytację Osobistej Mocy, której “drugą stroną” jest Osobista Wolność.
Będziemy odkłamywać iluzję braku mocy.
Przeczyścimy też nieco nasze kanały subtelne – zaprezentuję w tym celu staro tybetańską technikę “złotej kuli”, a dla pragnących dokonać oczyszczenia na głębszym poziomie – Tsa Lung (jednak zaznaczam, że ramy czasowe naszych zajęć pozwolą jedynie na krótką prezentację tej techniki).
spotykamy się w niedzielę (21.07 godz.20.00)
w Good Life Academy (Warszawa , ul. Paryska 6/8) [readon2 url=”https://instytutarete.pl/aktualnosci/wieczory-z-medytacja/696-medytacja-osobistej-mocy#mapka-dojazdu”]Mapka dojazdu[/readon2]
Teraz do rzeczy, co osobista Moc ma wspólnego z wolnością i ograniczeniami.
Kiedy jesteś w labiryncie, nie widzisz labiryntu, ani nie widzisz z niego wyjścia. Krążąc ścieżkami utartych schematów, wciąż i wciąż powtarzasz swą marszrutę przez labirynt życia, oczekując w nadziei, że za następnym zakrętem jest owo upragnione wyjście/rozwiązanie.
Aby zobaczyć swój labirynt, a tym samym wyjście z niego, musisz się wznieść ponad swoje dotychczasowe ścieżki myśli. Nie jest to tylko filozoficzna przenośnia, raczej stricte fizjologiczna prawda 🙂 Kiedy myślisz, Twoje neurony tworzą sieć, w której impuls Twojej myśli krąży, przekazywany z “rąk do rąk” pomiędzy neuronami. Twoje schematy myślowe (owe sieci) stają się dla Ciebie dostrzegalne, kiedy jesteś w stanie wznieść się ponad nie, pomyśleć spoza pudełka, inaczej niż dotychczas. Dopóki tego nie zrobisz, Twoja marszruta po labiryncie jest powtarzana, wciąż i wciąż, ponieważ nie można oczekiwać różnych rezultatów, robiąc wciąż to samo.
Co do owego wznoszenia się, nie jest to jakieś enigmatyczne, efemeryczne, bliżej nieokreślone “coś”, co dotyczy tylko chudych, suchych joginów gdzieś w dalekich krzaczorach Indii. Fizyka dość prosto to tłumaczy, by coś wznieść, musisz do układu dostarczyć energię, aby potem energię kinetyczną (ruchu) zamienić na energię potencjalną (położenia).
Wiele jest sposobów na dostarczenie energii do układu, którym sami jesteśmy. Jednak tym razem mam zamiar pragmatycznie podejść do zagadnienia. Zostawimy więc wdychanie różowych chmurek i złotego światła z boku, natomiast konkretnie przejdziemy do naszego energetycznego sedna.
Wykorzystamy do tego technikę gromadzenia mocy, koncentracji obecności w naszych 3 Dan Tien, by wznieść się ponad nasz osobisty labirynt samonarzuconych ograniczeń.
Nasze 3 Dan Tien (Dan Tian) to:
- dolne Dan Tien (hara), ciała, materializacji – miedzianego królestwa
- środkowe Dan Tien (serce), duszy, uczuciowe/miłości – srebrnego królestwa
- górne Dan Tien (szyszynka), ducha, mentalne – złotego królestwa
W wizualizacji połączymy obecność w naszych Dan Tien z obecnością w Dan Tien Matki Ziemi (na dole) i z obecnością w Dan Tien naszej Gwiazdy Domowej (na górze). Słowem wyjaśnienia, Twoja Gwiazda Domowa, to ta, z której przybyłeś w tą inkarnację, to Gwiazda, którą nosisz w sobie, w swojej tkankowej i energetycznej pamięci; to takie miejsce, za którym tęsknisz, kiedy patrzysz nań pośród rozgwieżdżonego firmamentu…
To zainicjuje przepływ strumienia energii przez nasze ciało w tzw linii Hara. Linia Hara pokrywa się w zasadzie z umiejscowieniem kanału centralnego – Szuszumy.
Jako że nów jest nowym początkiem cyklu czasu, to fraktalnie taki przepływ potoku energii zostanie ustanowiony na cały kolejny cykl miesięczny, aż do następnego nowiu, z apogeum na pełni.
Poprzez doenergetyzowanie pól Dan Tien zyskamy nową energetyczną perspektywę, z której wejdziemy w przestrzeń naszej OSOBISTEJ WOLNOŚCI, przestrzeń wolnych, świadomych wyborów, dokonywanych w oparciu o Twoją osobistą Moc, Twoją prawdziwą, wewnętrzną Mądrość i w pełnej zgodzie z tym, co czujesz swoim Sercem, w zgodzie z Twoją głęboką Prawdą o Tobie.
Jeśli nie możesz nam towarzyszyć, a masz ochotę popracować z Dan Tien, zajrzyj tutaj [readon2 url=”/pomedytuj/medytacje/681-oddychanie-dan-tien-polaczenie-z-centrum.html”]Oddychanie Dan Tien – połączenie z Centrum[/readon2]
Cykl “Wieczory z Medytacją” to medytacje prowadzone – czyli w przyjemnym rozluźnieniu słuchasz barwnych, poetyckich opowieści nasączonych pozytywnym psychologiczno-motywacyjnym kodowaniem, jak dobry tort ponczem – dzięki czemu, Twoja podświadomość, zostaje naładowana nowymi WZORAMI MYŚLI, które służą Ci i wspierają Cię.
Pozytywne efekty przychodzą całkowicie automatycznie i nie wymagają Twojego świadomego zaangażowania – ponieważ właśnie tak działa Twoja podświadomość – powiela wzorce i schematy myślowe, które raz zostały w niej zasiane; właśnie dlatego tak wiele można zdziałać, jeśli tylko właściwie wykorzystuje się potęgę podświadomości!
Medytacja razem z wykładem trwa ok. 60 minut
nie potrzebujesz żadnego doświadczenia, ani specjalistycznego sprzętu,
weź swoją Jaźń – to wystarczy 🙂
Jeśli masz zwyczaj marznąć, to również weź ze sobą koc (lub nieszeleszczący śpiwór), a także karimatę (na sali jest kilka sztuk, ale nie zawsze ta ilość starcza dla wszystkich)
Twoja inwestycja: 35zł (proszę, weź drobne – z góry dziękuję)
Mapka dojazdu na ul. Paryską 6 w Warszawie (Good Life Academy)