Nasz doskonały język został odarty i zachwaszczony.Jednocześnie głębokie duchowe znaczenia słów zostały zapomniane.Przywróćmy ten piękny świat słowa uszanujmy naszych przodków
Dawno,
dawno temu,
za siedmioma wirami,
za trzydziestoma trzema kręgami
żyła sobie królewica lska,
glęgolica…
Glęgolica to system znaków pisarskich, która sięga swymi korzeniami głębokiej starożytności. Głagolica jako pismo złożone i wielowarstwowe przedstawia każdą literę jako głęboko przemyślany znak graficzny. Każda z liter podstawowych posiada wartość liczbową. Przypisuje jej się także brzmienie ludzkiego głosu.
Glęgolica służyła do obrazowania, które w skrócie moglibyśmy nazwać prawem przyciągania w oparciu o znaki przyporządkowane głoskom. Pozwala posługiwać się słowem na znacznie wyższym poziomie, niż człowiek jej nie znający może sobie w ogóle wyobrazić. Jeśli zdarza się ci używać języka polskiego, to wiedz, że sięga on nieskończonych otchłani spełnienia. Przypomnijmy, że obrazowanie jest urzeczywistnieniem.
Pismo to znane jest jako głagolica, jednak polska nazwą to glęgolica. Ględźbą nazywamy sztukę posługiwania się nią. W języku polskim nadal używa się słowa „ględzenie”, choć zmieniło nieco swoje znaczenie, w każdym razie cały czas dotyczy mówienia. Natomiast słowo „dom” w przeobrazowaniu przy pomocy glęgolicy oznacza dobro obrazem myśli bądź myśl obrazująca dobro.
Pisząc głagolicą, chociażby proste wyrazy, odpowiednio synchronizujemy nasze półkule mózgowe. Samo pisanie naszych imion czy krótkich, pozytywnych słów daje potężną moc energertyczną
Zamówienia na stronie http://siwyjar.pl/a/?ksiazki
Strony Jacka Greczyszyna:
http://siwyjar.pl/a/
https://www.facebook.com/Siwy-Jar